Podkom. Maciej Muzyk oraz podkom. Arkadiusz Majcherek z Regionu IPA Wrocław mieli zaszczyt brać udział w otwarciu Alei Lipowej, upamiętniającej mord katyński, do którego doszło przed 80. laty na terenie ówczesnego Związku Radzieckiego.
W dolnośląskim Sokołowsku postanowiono uhonorować ofiary tej tragedii, w tym osobiście pułkownika Szymona Federońko, który zginął w Katyniu. Odsłonięto tablicę pamiątkową, będącą hołdem dla ks. Protoprezbitera i jego synów, którzy również polegli na frontach II Wojny Światowej.
Uroczystości, które odbyły się 30. lipca były ważnym momentem dla wszystkich funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy pełnili lub pełnią służbę Ojczyźnie. W takich chwilach bowiem mundurowi wspominają tych, którzy zginęli stojąc na straży Rzeczpospolitej. Poświęcili swoje życie, abyśmy mogli teraz żyć w bezpiecznym, dostatnim, a przede wszystkim wolnym państwie. Dlatego też trzeba kultywować pamięć o takich osobach, do których należał m.in. ks. Protoprezbiter Szymon Fedoreńko, który zginął w Katyniu, będąc w sowieckiej niewoli. Został osadzony w Kozielsku i zamordowany w Katyniu w 1940 r. Jego trzej synowie zginęli w 1944 r. Najstarszy Aleksander walczył w 300 Dywizjonie RAF i poległ w czasie lotu bojowego 25 kwietnia. Młodsi, Orest i Wiaczesław, polegli jako żołnierze podczas powstania warszawskiego – 1 i 18 sierpnia.
Aby uczcić pamięć o bohaterze, została nie tylko odsłonięta pamiątkowa tablica poświęcona pułkownikowi Fedoreńko, ale również otwarto Aleję Lipową, wiodącą do cerkwi św. Michała Archanioła. W uroczystościach uczestniczyli wysocy przedstawiciele władz oraz służb mundurowych, a także policjanci – członkowie IPA Dolny Śląsk. Podkom. Maciej Muzyka oraz podkom. Arkadiusz Majcherek reprezentowali nie tylko policjantów garnizonu dolnośląskiego, ale również członków naszego Stowarzyszenia. Celem IPA jest przecież nie tylko wspieranie kontaktów pomiędzy policjantami na całym świecie, ale też kultywowanie pamięci tych mundurowych, którzy oddali swoje życie dla innych. Takimi bohaterami były osoby, które poległy w służbie ojczyźnie w lasach Katynia, Charkowa i Miednoje.
Dlatego Sokołowsko może stać się ważnym miejscem, które warto odwiedzić, aby wspomnieć historię pułkownika Fedoreńki oraz jego synów, a także innych osób, które zginęły tragicznie podczas II Wojny Światowej. Wśród ofiar tego konfliktu byli również policjanci, których tradycje kontynuujemy po dziś dzień. IPA oraz jej członkowie pamiętają o swoich przodkach, a ich świadectwo będą przekazywać kolejnym pokoleniom.
Autor tekstu: Krzysztof Marcjan
Autor zdjęcia: Arkadiusz Majcherek
