Paczki wypełnione darami już niedługo trafią do najbardziej potrzebujących mieszkańców Ukrainy. A to wszystko dzięki ofiarności członków IPA Dolny Śląsk, którzy od samego początku działań wojennych prowadzą zbiórkę niezbędnych rzeczy, które wesprą naszych wschodnich sąsiadów. Środki medyczne, jedzenie ale też podgrzewacze rąk, latarki, baterie, a nawet foteliki dziecięce już są w drodze do osób, które ucierpiały w wyniku rosyjskiego ataku.
Szybko zorganizowana akcja koordynowana przez poszczególne Regiony IPA Dolnośląskiej Grupy Wojewódzkiej w kilku miastach naszego regionu, dała błyskawiczny efekt. W ciągu kilkudziesięciu godzin członkowie Stowarzyszenia wraz z rodzinami, znajomymi i sympatykami IPA przygotowali profesjonalnie zapakowane pakiety, w których znalazły się najpotrzebniejsze rzeczy. W kartonach, które już ruszyły w kierunku naszej wschodniej granicy znalazły się m.in. źródła światła, baterie, podgrzewacze do rąk, ale również jedzenie z długim terminem ważności, foteliki samochodowe do bezpiecznego przewozu dzieci, a przede wszystkim środki medyczne, tak niezbędne poszkodowanym w wyniku rosyjskiej agresji.
Dolnośląscy „ipowcy” postarali się, aby dary jak najszybciej znalazły się u osób, które potrzebują teraz praktycznie wszystkiego i które często nie mają już dokąd wrócić… Funkcjonariusze działający w Stowarzyszeniu uprzedzają, że ta błyskawiczna akcja, to nie koniec pomocy z ich strony. Choć każdy z nich chciałby, aby wojna zakończyła się jak najszybciej, to zdają sobie sprawę, że nawet po ustaniu działań wojsk dalsza pomoc mieszkańcom Ukrainy będzie tak samo potrzebna, jak teraz. Dlatego też przygotowują się do dalszych zbiórek i zapraszają wszystkich chętnych do przyłączenia się tej niezwykle ważnej akcji.
Krzysztof Marcjan
IPA Dolny Śląsk
