Co roku członkowie ekipy IPA Wrocław wyjeżdzali na zagraniczny maratoński bieg masowy. Tradycja rozpoczęta przez Mistrzów Trenerskich Szymona Fiedorowa i Mariusza Cieślaka przerwała ogniwa tego łańcucha. Ale i tak kadra trenerska nie poddała się i w zeszłym roku odbył się zagraniczny maraton w Atenach, ale w sposób wirtualny.
W tym roku członkowie ekipy IPA Wrocław podjęli wyzwanie i postanowili wybrać się do Istambułu na największe przedsięwzięcie tego rodzaju w tej części świata. W warunkach pandemii taki wyjazd wymagał dużego wysiłku logistycznego i dobrej koordynacji, a przede wszystkim grupowej odpowiedzialności wszystkich członków wyjazdu. Ale przećwiczeni w boju członkowie IPA Wrocław podołali temu zadaniu i pokonali wszystkie technikalia, które związane były z wyjazdem.
Było warto ! Przewodnikiem po islamskich uliczkach i tureckiej kulturze oraz kulinariach był kolega Michał, którego znajomość języka i kultury tureckiej okazała się nieodzowna. Istambuł największe miasto Europy zachwycił swoją różnorodnością i spektrum możliwości – gdzie się człowiek nie obejrzał coś się działo. Sam bieg prowadził malowniczą trasą.
Jako jedyny tego rodzaju bieg na świecie obejmuje dwa kontynenty Europę i Azję. Start wyznaczono po części azjatyckiej. Później biegacze przebiegli Mostem Bosfordzkim do historycznej części miasta tuż obok takich zabytków jak Niebieski Meczet czy Hagia Sophia. Na mecie zameldowali się kolejno Marcin (3:31:27), Paweł (3:33:15), Wojtek (3:33:52), Paweł (3:36:17) Szymon (3:38:04), Mariusz (3:54:54), Michał (3:55:43), Dominik (4:10:31) Błażej (4:59:10) i Bartek (4:59:27). Dziękujemy wszystkim za pomoc i zdalny doping dla całego przedsięwzięcia !
Autor tekstu: Bartłomiej Majchrzak
Autor zdjęć: Bartłomiej Majchrzak, Dominik Piziewicz, Marcin Klimczak