Operacja Błękitny Żagiel 2021 – rejs zrodzony z marzeń

150

Sporo się działo w ostatnim czasie w policyjnym środowisku żeglarskim. Wszystko za sprawą kolejnej, piątej już, edycji morskiej wyprawy, organizowanej przez Klub Żeglarski Policjantów Wodnik z Wrocławia. Tegorocznym celem blisko miesięcznego rejsu było płynięcie Półwyspu Jutlandzkiego. Cel…zrealizowano !

W sobotę, 5 czerwca, na pokładzie zacumowanego w szczecińskiej marinie Gocław jachtu Silesia.pl zameldowali się uczestnicy pierwszego etapu V edycji Operacji Błękitny Żagiel, corocznego rejsu bałtyckiego, mającego na celu integrację środowiska żeglarskiego w służbach mundurowych oraz propagowanie żeglarstwa morskiego. Grupa 9 żeglarek i żeglarzy rozpoczęła w ten sposób planowany od wielu miesięcy przez wrocławskich policjantów i członków IPA rejs, trasą wokół całej niemal Danii, poprzez cieśniny Sund i Kattegat, Limfjord i Kanał Kiloński.

Oddanie cum na Silesi.pl poprzedziły wielogodzinne przygotowania jachtu oraz samej załogi do wyprawy. Silesia.pl to piękny i świetnie przygotowany do żeglugi oceanicznej polski, dwumasztowych jacht o długości ponad 13 metrów i wadze 17 ton. Jednostka kształtem kadłuba i zabudową nawiązuje do klasycznych konstrukcji, jednakże posiadane wyposażenie oraz zastosowane technologie, czynią z niej jacht zdolny do długiej, samodzielnej żeglugi w każdych warunkach pogodowych. Wspólnie z jej armatorem przeprowadzono skrupulatne sprawdzenie stanu technicznego jednostki, środków ratunkowych oraz systemów nawigacyjnych i napędowych. Jacht zaopatrzono w żywność i świeżą wodę. Ostatnim etapem przygotowań były przeprowadzone przez sternika szkolenia załogi z zakresu podstawowej obsługi jednostki i środków bezpieczeństwa. Chwilę po godzinie 17 rozpoczął się rejs, który jego uczestnicy będą nosili w sercu przez długie lata…

Zalew Szczeciński stanowiący wrota do Morza Bałtyckiego przywitał Silesię umiarkowanym, ciepłym, zachodnim wiatrem, pozwalającym na przyjemną żeglugę pod wszystkimi posiadanymi żaglami. Wyjście na Bałtyk zostało poprzedzone kilkugodzinnym postojem w Świnoujściu, ponieważ warunkiem niezbędnym do wpłynięcia na terytorium Danii było posiadanie negatywnego testu na COVID. Po spełnieniu wszystkich formalności jacht wyruszył w swój długi rejs, obierając kurs na Kopenhagę.

Każdy kto kiedykolwiek miał okazję pożeglować do duńskiej stolicy, na długo zapamiętuje widoki towarzyszące zbliżaniu się do miasta od strony południowego Bałtyku. Delikatna i subtelna sylwetka starej części metropolii, kontra architektoniczny rozmach długiego na blisko 8 km
i wysokiego na 204 m mostu łączącego Danię ze Szwecją stanowi pejzaż przenoszący w nieopisany wymiar.

Kopenhaga rozpieszcza turystów urokiem i niepowtarzalnością posiadanych zabytków, co sprawia, że z żalem się ją opuszcza chyba, że…kolejnym portem jest Helsingor. Miasto będące miejscem akcji Shakespearowskiego Hamleta, położone jest niecałe 5 km od swojego szwedzkiego brata Helsingborga. Helsingor, niegdyś strategiczne miejsce broniące dostępu do Morza Bałtyckiego, dziś stanowi dla żeglarzy ostatni punkt, przed wejściem na wody Kattegat, będącej przedsmakiem do wielkiego świata mórz i oceanów.

Szczęśliwe dotarcie Silesii do Skagen zostało poprzedzone wizytami na dwóch znajdujących się na Kattegat wyspach – dziewiczej, pachnącej wiatrem i morską bryzą Anholt, oraz nieco większej i liczniej zamieszkanej- Laeso. Zgodnie z przyjętym wcześniej planem rejsu, wymiana załóg oraz sterników nastąpiła w najdalej wysuniętym na północ porcie Danii, miejscu gdzie mieszają się ze sobą wody Morza Bałtyckiego i Północnego, wspomnianym Skagen. Operacja Błękitny Żagiel weszła tym samym w swój drugi, dwutygodniowy etap. Zmianie załogi towarzyszyła zmiana, niestety na gorszą i dużo bardziej kapryśną, pogody. Jacht pod wodzą kpt.j. Wiktora Fedorczuka skierował się ponownie na wyspę Laeso i Anholt, gdzie przetrwał sztormowy, zachodni front. Następnie zawinął do kolejnego historycznego miasta Danii – Aalborga, by stamtąd udać się w rzadko odwiedzany przez polskich żeglarzy szlak do Morza Północnego, mający powierzchnię łączną 1500 km kwadratowych Limfjord.

Opisanie wrażeń jakie niesie ze sobą żeglowanie wodami Limfjordu nie jest możliwe w kilku zdaniach. Zróżnicowana przyroda otaczająca z każdej strony, senne miasteczka i pojawiający się od czasu do czasu na horyzoncie prom będący jedynym połączeniem mieszkańców licznych wysp z kontynentalną Danią, tak w dużym skrócie można opisać dominujący pejzaż tego uzależniającego swoim pięknem miejsca.

Ostatni przystanek Silesii przed wejściem na pływowe wody Morza Północnego stanowił malowniczy port Thyboron, z którego żeglarze wyruszyli w wymagającą, kilkudziesięciogodzinną podróż na niemiecką wyspę Helgoland, będącą jedną z pereł Morza Północnego. Ostatnim przystankiem Silesii w ramach drugiego etapu rejsu został pływowy ( zmienny poziom wody w ciągu doby ) , niemiecki port Cuxhavn. Na pokładzie dzielnej Silesii zameldowali się uczestniczy trzeciego, ostatniego etapu wyprawy, których zadaniem był przeprowadzenie jachtu Kanałem Kilońskim do Morza Bałtyckiego i dalej do portu macierzystego w Szczecinie.

Tygodniowy, trzeci etap obfitował w silny, chłodny wiatr. Jacht zawinął ponownie na duńską wyspę Mon, a następnie trasą okrążającą od zachodu niemiecką wyspę Rugia skierował się w stronę Świnoujścia, by w piątkowy wieczór, 2 lipca 2021 zacumować ponownie w cichej, szczecińskiej marinie Gocław, zamykając tym samym liczącą ponad 1207 mil morskich ( 1 mila morska = 1852 m ). V edycja Operacji Błękitny Żagiel dobiegła tym samym do końca…

Rejs w ramach Operacji od pięciu lat stanowią najważniejszy projekt żeglarski Klubu Żeglarskiego Policjantów Wodnik w historii którego odwiedzono dziesiątki portów Morza Bałtyckiego i Północnego. Na przestrzeni pięciu lat czas trwania rejsu wydłużył się czterokrotnie. W ramach V edycji imprezy w czasie 259 godzin żeglugi, 24 uczestników odwiedziło 23 porty. W imprezie, po raz pierwszy, udział wzięli także przedstawiciele poznańskiego policyjnego środowiska żeglarskiego, z Klubu Żeglarskiego Policjantów „Gladio” otwierając tym samym nowy rozdział zarówno w historii klubu, jak i współpracy żeglarskiej obu bratnich organizacji.

Zakończenie V edycji rejsu oznacza przede wszystkim rozpoczęcie przygotowań do przyszłorocznej wyprawy. Dokąd tym razem ? Na pewno dalej, na pewno na dłużej. Bo Operacja Błękitny Żagiel, to urzeczywistniane marzeń, to rejsy z marzeń zrodzone…

Autor tekstu : Bartosz Wanot

Autor zdjęć: Bartosz Wanot