W dniach 27-29 maja 2022 roku, w Serpelicach odbyła się „VIII NADBUŻAŃSKA BIESIADA MOTOCYKLOWA”, organizowana przez Prezydenta i członków Riders of IPA LE MC Poland chapter Włodawa. W zlocie wzięli udział przedstawiciele poszczególnych chapterów, zaprzyjaźnionych klubów, „zasłużeni” dla IPA Polska i nasi przyjaciele.
Cykliczną i sztandarową imprezą organizowaną przezPrezydenta Riders of IPA LE MC Poland – chapter Włodawa – Virusa jest Nadbużańska Biesiada Motocyklowa. W tym roku tradycyjnie w ostatni weekend maja odbyła się już VIII Biesiada połączona z obchodami rocznicy powołania klubu. Podczas zlotu uczciliśmy rocznicę szybowania po niebiańskich autostradach naszego przyjaciela ś.p. Adasia – Shreka. Niezwykle wymowne były puszczone do nieba białe balony z naszymi wiadomościami do Adama, które do rana zostały na drzewach i razem z nami uczestniczyły w Biesiadzie, by już rano polecieć dalej. W tegorocznym zlocie niezwykle licznie wzięli udział przedstawiciele poszczególnych chapterów, w tym nasi nowi koledzy z Litwy i Rumunii, zaprzyjaźnione kluby, „zasłużeni” dla IPA Polska i nasi przyjaciele z całego kraju. Kolorystyka tegorocznych koszulek była hołdem niezwykle dzielnej i walczącej Ukrainie – bo sercem ciągle jesteśmy z nimi i wspieramy, jak tylko się da! Swoją obecnością na Biesiadzie zaszczycił nas Zastępca Sekretarza Generalnego SP IPA kol. Radosław Skubina (reprezentujący Prezydenta Sekcji Polskiej IPA), który wręczył legitymacje naszym „zasłużonym” kol. Rafałowi, Krzyśkowi, Darkowi i Jackowi, naszym nowym członkom Pawłowi i Krzyśkowi, oraz odznakę i certyfikat X – lecia w strukturach IPA Mariuszowi „Siwemu”. Gratulujemy! Część oficjalna połączona była z nadaniem barw klubom i poszczególnym członkom oraz przyjęciem w struktury klubu nowych członków. Uroczystościom przewodził Prezydent Riders of IPA LE MC Poland kol. Sławek Brotaj – Kiwaczek wspierany przez poszczególnych Prezydentów. Spotkanie było też okazją do podziękowania za działania poszczególnych chapterów oraz przedstawienia planów na najbliższe miesiące (oj będzie się działo!). Po części oficjalnej spędziliśmy przemiły czas na rozmowach, tańcach i spotkaniach pod serpelickim niebem, a do białego rana grał nam nasz kol. Marek, który tak nas zna i tak nam grał, że szkoda było iść spać. W sobotę uczestniczyliśmy w otwarciu club-house chapteru Biała Podlaska – gratulujemy chłopakom fantastycznego obiektu, zwiedzaliśmy okolicę, a później tradycyjnie już bawiliśmy się niemal do rana.
Dziękuję Virusowi za fenomenalnie przygotowaną imprezę, świetnych ludzi z którymi dzięki niemu mogliśmy się spotkać i fantastyczny klimat tego wydarzenia. Jureczku kochany! Jesteś wielki!
Tekst : Przewodnicząca
Zdjęcia : Ula, Mati, Tadzio Grom Fal, Marian, Benka
