Wizyta w Kazachstanie

113

Genezą wyjazdu do Kazachstanu jest nasza historia, a konkretnie działania wojenne okresu II wojny światowej.

Otóż podczas wyzwalania naszych ziem spod okupacji niemieckiej zginął w okolicy miejscowości Policzna koło Zwolenia 15 stycznia 1945 roku żołnierz armii radzieckiej – Ajkinbajew Urkinbaj – z pochodzenia Kazach. Jego rodzina długo starała się dowiedzieć o miejscu jego pochówku, dopiero jego wnukowi Jerkinowi Onałbajewiczowi przy współudziale Prezydenta SP IPA kol. Fryderyka Orepuka oraz Prezydenta Sekcji Kazachstańskiej IPA udało się natrafić na ślad pochówku jego dziadka, który przelał swoją krew także za nasz kraj.

Jerkin Onałbajewicz zdecydował się więc osobiście wraz z rodziną przyjechać do Polski i sprawdzić to na miejscu.
      I tu zaczęła się  moja rola, ponieważ w porozumieniu z kol. Fryderykiem dzięki pomocy Starostwa Powiatowego w Radomiu oraz Urzędu Gminy Policzna, sprawdziłem uzyskane dane ,dotyczące lokalizacji mogiły poległego żołnierza kazachskiego. Po przyjeździe rodziny Urkinbaja do Polski zająłem się  ich pobytem pomagając im w dotarciu do grobu ich walecznego dziada i starając się stworzyć im przyjacielską – rodzinną atmosferę.
      W rewanżu rodzina Jerkina zaprosiła mnie wraz z małżonką oraz naszych znajomych do siebie. W sierpniu br. odwiedziliśmy Kazachstan, gdzie Jerkin wraz ze swoją rodziną i przyjaciółmi pokazał nam swoją ojczyzną. Podczas tygodniowego pobytu w Kazachstanie mieliśmy okazję m.in. poznać ciekawostki Ałmaaty, jezioro Ałmatyńskie, zwiedzić słynny Kanion Szaryński oraz podwodny las jeziora Kaindy. Dwa dni spędziliśmy przy jednej z największych atrakcji południowego Kazachstanu – nad jeziorem Kolsai tuż przy granicy z Kirgistanem, mieszkając w prawdziwej jurcie i kosztując potraw z koniny oraz kumysu (miejscowego mleka klaczy). Niezapomniane wrażenia pozostawiły odwiedziny w rodzinnej wiosce poległego żołnierza i kolacji w jego rodzinnym domu, pełnym tradycji i serdeczności. Oprócz licznych spotkań i atrakcji tamtego regionu udało mi się spotkać także
z Wiceprezydentem Sekcji Kazachstańskiej IPA kol.Galim’em Beristemov’em oraz Doradcą Prezydenta Sekcji Kazachstańskiej IPA kol. Yersain’em..Yessengeldin’em.

      Będąc w tamtej części świata postanowiliśmy również odwiedzić sąsiedni Uzbekistan, gdzie zwiedziliśmy atrakcje jedwabnego szlaku – Bucharę, Samarkandę i Taszkient, podziwialiśmy cuda tamtejszej architektury (Registan, Mauzoleum Timura Landa), egzotyczne bazary i oczywiście różnorodną kuchnię (szczególnie płow)… 

     Cały nasz pobyt był bardzo udany i pozostawił niezapomniane wspomnienia i przyjaźnie na długo…. Wracając pełni wrażeń jesteśmy pewni, że przelana krew Ajkinbajew’a Urkinbaj’a nie poszła na marne i ipowskie credo „servo per amikeco” jest tu jak najbardziej aktualne … …

Wiesław Leszczyński

Region IPA Wrocław